dzisiaj: 52, wczoraj: 1
ogółem: 1 569 889
statystyki szczegółowe
W dwóch ostatnich kolejkach ligowych nasza drużyna mierzyła się z zespołami Sparty Russów i Pandy Pamięcin. Choć w obu spotkaniach zdobyliśmy komplet punktów, to jednak mecze te różniły się diametralnie.
W niedzielę 7. kwietnia o godzinie 11:00 na boisku przy ul. Krotoszyńskiej zabrzmiał gwizdek sędziego rozpoczynający spotkanie między Orłem Wysocko Wielkie, a Spartą Russów. Choć wysocki LKS zajmował drugie miejsce w tabeli, a przyjezdni okupowali dolną jej połowę, to nie można było porównać tego spotkania do bitwy pod Termopilami. Wszakże russowscy Spartanie tym razem nie byli zdominowani liczebnie niczym ich starożytni imiennicy przez Persów dowodzonych przez Kserksesa - na zielonym polu bitwy mierzyło się po równo 11-stu zawodników. Mecz, jak zdążyliśmy przywyknąć, nie był widowiskiem obfitym w płynne wymiany podań, Orzeł dążył do szybkiego wyjścia na prowadzenie czyhając na błąd rywali. Już w 10-tej minucie do piłki zgranej głową dopadł Konrad Matyjasik, a pilnujący go obrońca nie obszedł się bez faulu. Jako, że przewinienie miało miejsce w polu karnym sędzia wskazał na "wapno". Do rzutu karnego podszedł Michał Walkowski nie dając bramkarzowi szans. Nie minęły dwie minuty, a na kibice LKS-u ponownie poderwali się z miejsc. Piłkę w środku boiska przechwycił Łukasz Pytel i prostopadłym podanie obsłużył Szymona Kaźmierczaka, który wykorzystał moment zawahania defensywy Sparty i wpakował piłkę do siatki. Nie zamierzaliśmy na tym poprzestać, długa piłka z bocznego sektora boiska skierowana była do naszego skrzydłowego, jednak obrońca na tyle niefortunnie interweniował, że głową zgrał ją do wbiegającego Łukasza Hurnego, a ten na raty pokonał bramkarza gości. Chwilę później nasz obrońca niestety faulował zawodnika Sparty w polu karnym. Po dobrze wykonanym rzucie karnym Patryk Kaźmierczak musiał skapitulować. To nie była jednak ostatnia bramka w pierwszej połowie. Faulowany przed polem karnym był Piotr Gaszczyński, a z rzutu wolnego przymierzył Michał Walkowski umieszczając piłkę w siatce. Drugą połowę znów lepiej zaczęły wysockie Orły. Piłkę z lewej strony boiska przechwycił Maciej Hurny, podał do Gaszczyńskiego, a ten lobem zaskoczył goalkeepera przyjezdnych. Trener Sobczak mając szeroką ławkę i wysoki wynik posłał na boisko kilku rezerwowych w tym Patryka Milera, dla którego był to debiut w naszym klubie. Niestety w nasze szeregi wkradła się niepotrzebna nerwowość, czego efektem były kolejne bramki Spartan. W 73', 87' oraz 89' goście pokonywali naszego bramkarza. Choć w powietrzu było czuć wyrównanie, to jednak udało nam się dowieźć cenne 3 pkt do końca.
LKS Orzeł Wysocko Wielkie - Sparta Russów 5:4
Skład: P.Kaźmierczak - M.Hurny, M.Kaczmarek, M.Walkowski, K.Mróz (78' P.Pietrzak), J.Goździk (65' R.Domasik), Ł.Hurny, Ł.Pytel (69' J.Urbaniak), P.Gaszczyński, Sz.Kaźmierczak (70' P.Miler), K.Matyjasik (60' D,Kardas)
14. kwietnia udaliśmy się do Rychnowa, gdzie czekał już nas zwarty i gotowy zespół Pandy Pamięcin. Choć powszechnie ta drużyna uważana jest za czerwona latarnię ligi, to nie można jej lekceważyć. Zapomnieli o tym nieco piłkarze Orła, którzy dość niefrasobliwie podeszli do tego spotkania, co widać było w niedokładności i braki skuteczności. Serię niewykorzystanych szans zakończył w 26' minucie Konrad Matyjasik zamykając dośrodkowanie Szymona Kaźmierczaka. Szymon asystował też przy kolejnej bramce, zagrał płasko z lewej strony boiska, a do piłki dopadł Jakub Goździk i wpakował ją do pustej bramki. Mimo jeszcze kilku szans pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0. Chwilę nieuwagi w obronie wykorzystali zawodnicy Pandy tuż na początku drugiej połowy, strzelając kontaktową bramkę. Dalsza część meczu to już dominacja Orłów potwierdzona trafieniami Przemka Pietrzaka i Piotra Gaszczyńskiego. Warto zaznaczyć, że swój debiut w tym sezonie zaliczył Ernest Olszewski, który dał dobrą zmianę.
LKS Orzeł Wysocko Wielkie - Panda Pamięcin 4:1
Skład: P.Kaźmierczak - M.Hurny, M.Kaczmarek, M.Walkowski, K.Mróz, J.Goździk (46' P.Pietrzak), Ł.Pytel, Ł.Hurny (46' J.Hurny), P.Gaszczyński, Sz.Kaźmierczak (70' E.Olszewski), K.Matyjasik (60' R.Bonysiak)