LKS ORZEŁ WYSOCKO WIELKIE - strona oficjalna

Nasz skład na dzisiejszy mecz był bardzo ubogi, na ławce był tylko kontuzjowany ostatnio trener Płonka. Zabrakło Łukasza Niemca, pauzującego za kartki a także Mateusza Kurka, Michała Lesiewicza i Henryka Sosińskiego, którzy mieli wyjazdy. Do pełnej sprawności dochodzi po kontuzji Darek Czekalski. 

Mimo gołej jedenastki, nasi zawodnicy od początku nastawili się na otwartą gre co troche zaskoczyło gospodarzy. Już w 10min. po wrzutce Jakuba Goździka z rzutu rożnego, nieplnowany Szymon Kaźmierczak umieścił piłkę w siatce. Radość nasza nie trwała długo gdyż minutę później mieliśmy już remis. Gra była bardzo wyrównana, atakowały obie strony. W 25min. sędzia podjął dość kontrowersyjną decyzję, Rafał Bonysiak wychodzący idealnie sam na sam, został powalony na ziemię tuż przed polem karnym, sędzia ukarał obrońcę tylko żółtą kartką. W 35min. to my graliśmy już jednego mniej, drugą żółtą kartkę za odkopnięcie piłki ujrzał Rafał Bonysiak. Do przerwy utrzymał się wynik remisowy.

Druga połowa to zdecydowanie lepsza gra naszej drużyny, która wyprowadzała bardzo groźne kontry. Dwie stuprocentowe sytuację sam na sam zmarnował Jakub Goździk. Po kolejnej takiej kontrze, drugą bramkę w tym meczu zdobył Szymon Kaźmierczak. Około 70min. Sokoły Droszew doprowadziły do wyrównania po rzucie rożnym. Gospodarze wymieniali liczne podania lecz działo się to w środkowej części boiska. Orzeł natomiast był nastawiony na kontry. W 80min. po naszej akcji obrońca z Droszewa zagrał ręką w polu karnym, a jedenastkę na bramkę zamienił Piotr Gaszczyński. Końcówka była dość nerwowa lecz nasi zawodnicy udowodnili iż mimo gry w osłabieniu, można wygrać mecz ambicją i wolą walki.

PUKS Sokoły Droszew 2 - 3 LKS Orzeł Wysocko Wielkie

skład:

Glinkowski-Pytel,Piec,Walkowski,Mróz,Kaźmierczak,Gaszczyński,

Szczypkowski,Pietrzak,Goździk,Bonysiak('35czerwona)

• Komentarzy [1]
• czytano: [672]
• DO