dzisiaj: 26, wczoraj: 136
ogółem: 1 559 997
statystyki szczegółowe
Przyszedł czas na popularnego "Puyola", który chętnie odpowiedział na nasze pytania i opowiedział trochę o swojej piłkarskiej przygodzie.
Red: Jak zaczęła się twoja przygoda z piłką ?
Łukasz: Był taki dzień, kiedy jeden z klubowych kolegów zaprosił mnie na treningi Ostrovii i tak to się zaczęło. Oczywiście to nie był mój pierwszy kontakt z piłką, gdyż w mojej miejscowości grałem codziennie z kolegami w piłkę.
Red: Jak trafiłeś do Orla i jak wspominasz początki w tym klubie ?
Łukasz: Po ukończeniu wieku juniora we wspomnianym wcześniej klubie dostałem propozycję, aby dołączyć do nowo powstającego klubo jakim był Orzeł Wysocko Wielkie. Jak wspominam początki w tym klubie? Bardzo pozytywnie, ponieważ doszedłem do klubu gdzie wcześniej grałem z niektórymi chłopakami. Nigdy nie zapomnę tego momentu ponieważ bardzo się przywiązałem do tego klubu i w pewnym sensie mam do niego sentyment. Nie chodzi mi o sam klub, ale również o ludzi , ponieważ nie łączy nas tylko klub, ale również wspaniałe 3 lata w Ogólniaku.
Red: Czym Orzeł różni się od innych klubów w których grałeś ?
Łukasz: Każdy klub posiada w wewnątrz swojej struktury serce, które łączy cały zespół. Sercem w Orle Wysocku Wielkim są zdecydowanie zawodnicy, trener oraz sztab. Bez tych wspaniałych ludzi, klub ten na pewno by nie powstał. Atmosfera jaka panuje w naszym klubie jest nie do opisania. Wiadomo, że nie zawsze można pozwolić sobie na śmiechy. Takimi momentami na pewno są rozgrywki, gdzie każdy z Nas jest skoncentrowany już od wyjazdu ze swojego domu na mecz. Po nieudanym meczu przychodzi moment gniewu, rozpaczy, ale wspierając każdy siebie nawzajem tak na prawdę zapominamy o tych złych momentach i próbujemy je zniwelować do zera już na następnym treningu.
Red: Jak oceniasz postawę Orła w tym sezonie ?
Łukasz: Patrząc na statystyki w poprzednim sezonie i na obecną sytuacje , kibic naszego klubu może być na pewno dumny z Orła, ale w sercu każdego kibica, piłkarza na pewno pojawia się lekki niedosyt, gdyż każdy wie na co tak na prawdę stać nasz klub. Będziemy robić wszystko, aby piąć się w ligowej tabeli.
Red: Co sądzisz o kadrze zespołu, jej mocnych i słabych stronach ?
Łukasz: Jak wiadomo kadra to nie tylko piłkarze, ale również trener. Dobrze, że mamy takiego nauczyciela, ponieważ wiele się zmieniło od momentu gry, kiedy jeszcze Orzeł stawiał pierwsze kroki na arenie B-klasy. Każdy z zawodników ma określoną pozycję co udowadnia swoimi umiejętnościami, predyspozycjami. Każdy trening to szukanie w każdym zawodniku nowego diamentu, który po lekkim doszlifowaniu staje się prawdziwym okazem i można zaskoczyć przeciwnika nowymi manewrami, które kierowane są przez naszego trenera. Oczywiście każdy klub ma swoje słabe strony i Orzeł również. Każdy z zawodników Orła wie co jest do poprawki, co potwierdzamy coraz lepszą grą. Jeśli chodzi o mocne strony to nie chcę się wypowiadać bo każdy klub stara się czymś nowym zaskoczyć przeciwnika. Ze strony Orła mogę powiedzieć, że z meczu na mecz nasza broń jest coraz silniejsza, a to przecież dopiero połowa sezonu.
Red: Jaka przyszłość przed Orłem, czego życzyłbyś sobie i klubowi ?
Łukasz: Jeśli chodzi o przyszłość klubu to mogę być spokojny, ponieważ z każdym nowym sezonem przybywają coraz silniejsi zawodnicy i w przyszłości na pewno to zaowocuje. Awans do wyższych klas jest tylko kwestią czasu. Jeśli chodzi o awans do A- klasy obecnego sezonu śmiem twierdzić, że mamy spore szanse na wejście o jeden stopień wyżej i przejść do historii Orła. Sobie oraz klubowi życzyłbym wytrwałości do osiągania celu, większej przyjemności z gry, popełniania mniej błędów (jak wiadomo w każdym meczu czy to mecz Ekstraklasy czy też B- klasy błędy się popełnia) oraz uśmiechu, zdrowia i z sezonu na sezon budowania nowej historii klubu i tworzenie pięknego obrazu piłkarskiego.
Red: Kto jest Twoim idolem piłkarskim ?
Łukasz: Od dziecka moim idolem był grający w latach 2004/ 2012 w londyńskiej Chelsea Didier Drogba. Wiem, że jest to napastnik i każdy mógłby się głowić dlaczego obrońca interesuje się napastnikiem. O tym piłkarzu mógłbym pisać referaty, ale nie o to tu chodzi. Ceniłem i cenić będę jego waleczność, siłę, determinację, przywiązanie do klubu, szacunek dla kolegów z którymi grał w klubach oraz pomimo wieku daje z siebie wszystko na boisku nie tylko w ofensywie, ale pomaga również kolegom w defensywie co sprawia, że jest zawodnikiem klasy światowej i udowadnia , że nie tylko technika wygrywa na boisku.
Red: Najlepszy mecz w Orle ?
Łukasz: Każdy mecz zostanie w mojej pamięci i każdy jest wyjątkowy. Ale za najlepsze spotkanie uważam mecz z Kuksem Zębców. Klasa zawodników tamtejszej drużyny jest wysoka i szacunek dla nich, ale Orzeł jest waleczny i nigdy tanio skóry nie sprzeda. Każdy skazywał Nas na kompromitacje, ale udowodniliśmy, że mecz trwa 90 minut i dopóki piłka w grze to wszystko może się zdarzyć.
Red: Kilka słów od siebie…
Łukasz: Na koniec mogę przekazać innym klubom, że nie warto Nas skazywać na pożarcie. Zapraszam wszystkich kibiców Orła oraz tych, którzy lubią popatrzeć na dobrą piłkę na mecze Orła Wysocka Wielkiego ponieważ w tym klubie tkwi siła oraz niepowtarzalna atmosfera. Chciałbym również pozdrowić naszą Panią fotograf za wspaniałe zdjęcia oraz za to, że w zespole są sami faceci i potrafi z nami wytrzymać. I na koniec małe podsumowanie : "Zwycięstwo nie jest dowodem umiejętności. Piłkarz może zostać prawdziwym zwycięzcą, jeśli nie będzie zarozumiały po wygranej i nie rozpłacze się po porażce." Pozdrawiam wszystkich sympatyków klubu oraz tych, którzy muszą się zmierzyć z klubem z Wysocka Wielkiego !
Zapraszamy na castingi!