LKS ORZEŁ WYSOCKO WIELKIE - strona oficjalna

Mecz zaczął się dość pechowo dla nas, po błędzie w rozegraniu piłki sprokurowaliśmy rzut karny, który na bramkę zamienił napastnik gospodarzy. Na szczęście wyrównał Przemek Pietrzak, trafiając z główki po rzucie wolnym. Od 30min. graliśmy w osłabieniu po tym jak czerwoną kartkę ujrzał Robert Wala. W drugiej połowie wyszliśmy na prowadzenie za sprawą Henryka Sosińskiego. Wtórkowiance udało się doprowadzić do remisu lecz ostatnie słowo mogło należeć do nas. Niestety nie wykorzystaliśmy rzutu karnego. 

W meczu byliśmy stroną przeważającą mimo gry w dziesięciu. Sędziowanie było na bardzo słabym poziomie, czerwona kartka totalnie z kapelusza, nie podyktowany karny dla nas, i sędziowanie pod gospodarzy. Nigdy nie piszemy o sędziach lecz tym razem arbiter przebił wszystko. Nie tłumaczymy tym remisu ( który dla nas jest porażką ), bo bramki straciliśmy po naszych błędach, lecz sędzia podcinał nam skrzydła za każdym razem. Zachowanie zawodników gospodarzy godne pożałowania, ciągłe jęki, kładzenie się i aktorzenie nie przystoi dorosłym facetom. 

Na meczu była spora grupa kibiców z Wysocka, którym dziękujemy za obecność. 

Kolejny mecz rozegramy w niedzielę z Sokołami Droszew.

• Komentarzy [0]
• czytano: [401]
• DO