LKS ORZEŁ WYSOCKO WIELKIE - strona oficjalna

Mecz rozpoczęliśmy o godzinie 15.00 na stadionie w Kraszewicach. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska, dopiero w 23 minucie gospodarze wyszli z szybką akcją a faulem ratował sytuacje Maciej Hurny, za co został ukarany żółta kartką. Chwilę później bo w 29 minucie Jakub Goździk chciał dośrodkować piłkę, lecz z tej próby wyszedł strzał, który kompletnie zaskoczył bramkarza Masovii. Taki wynik utrzymał się już do końca pierwszej części gry. 

W drugiej połowie było jeszcze więcej walki, sporo fauli, gra toczyła się w środkowej części boiska. Mogliśmy podwyższyć prowadzenie lecz w kapitalnej sytuacji minimalnie chybił Łukasz Pytel. W doskonałej sytuacji znalazł się Łukasz Hurny lecz tuż przed karnym obrońca faulował go, za co powinien ujrzeć czerwony kartonik, lecz sędzia go oszczędził i pokazał tylko żółtą kartkę. Rywale mogli wyrównać po rzucie rożnym ale dobrze w bramce spisał się Rafał Bonysiak, przy tej akcji, wydawało się niegroźnej kontuzji doznał Przemek Pietrzak, jak się później okazało, Przemek ma problemy ze stawem skokowym i musiał mieć na nogę założony gips, prawdopodobnie wróci na ostatni mecz sezonu, na co bardzo liczymy. Mecz zakończył się naszą wygrana 1-0. 

Podsumowując był to mecz walki, my zagraliśmy dość słabo ale na tyle poprawnie w obronie aby zaliczyć kolejne czyste konto. Rywale zaś trochę nas zaskoczyli, miejsce w tabeli chyba nie odzwierciedla ich potencjału, bo byli jedną z lepszych drużyn z która graliśmy na wiosnę. Dziękujemy Masovii za mecz i życzymy im powodzenia w dalszych rozgrywkach. 

Przemkowi  natomiast życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, żeby mógł nam pomóc w wywalczeniu awansu do klasy A. 

• Komentarzy [0]
• czytano: [498]
• DO